Wprowadzenie

Przez ostatnie kilka lat, rynek konopny w Polsce doświadczył istnego boomu. Wraz z przepisami pozwalającymi na stosowanie medycznej marihuany, również konopie siewne zaczynają cieszyć się coraz większą popularnością. Prócz specjalistycznych sklepów konopnych, produkty zawierające CBD zaczynają pojawiać się w coraz większej puli popularnych sklepów. Konopie lub ekstrakty tej rośliny zaczyna się stosować na coraz większą skalę w przemyśle kosmetycznym, ubraniowym czy napojach.

Także rok 2022 przynosi duże zmiany w prawodawstwie konopnym u nas w kraju. Do tej pory, aby produkt był dopuszczony na Polski rynek, jego zawartość THC nie mogła przekraczać 0,2%. Jest to stosunkowo ostra granica, mająca negatywny wpływ na wiele aspektów tej branży – zaczynając od rolników i kończąc aż na samych konsumentach czy pacjentach. 

Nadchodzi ustawa podwyższająca stężenie THC do 0,3%. Ta z pozoru niewielka korekta niesie za sobą wiele pozytywnych zmian którym przyjrzymy się bliżej w tym blogu.

Stężenie procentowe THC – Ułatwienie dla rolników oraz firm zajmujących się produktami konopnymi

Podczas uprawy, stężenie procentowe CBD jest zawsze powiązane ze stężeniem THC. Wpływając oraz regulując jeden z tych czynników, mimochodem zawsze wpływamy na drugi. Limit 0,2% THC oznaczał w praktyce, że hodowane rośliny nie osiągały zbyt wysokiego stężenia CBD. Stosując się do wymogów, hodowana roślina osiąga maksymalnie granice 5% – 6% naturalnego CBD (Bez sztucznego zwiększania ilości). Tak niskie limity wiązały się także czasem z problemami prawnymi, z którymi musieli mierzyć się rolnicy. Istnieją przypadki wszczęcia postępowania karnego wobec hodowcy, którego rośliny (nawet nieumyślnie) przekroczyły próg 0,2% THC.

Drugim ważnym powodem jest zwiększenie wachlarza dostępnych opcji. Zwiększenie limitu zaledwie o 0,1% oznacza w praktyce, że na rynku będzie mogło pojawić się o wiele więcej odmian konopi. Poprzednie regulacje, poprzez zbyt niski limit sprawiały, że wszyscy zajmujący się uprawą oraz przetwarzaniem konopi pracowali na kilku “rodzinach” czy odmianach konopi, mieszczących się w granicach restrykcji. Podniesienie limitu wpłynie w pozytywny sposób na różnorodność na rynku, oraz otworzy furtkę firmom konopnym na eksperymentowanie z nowymi odmianami oraz krzyżowanie ich między sobą.

Większa różnorodność wpływa także pozytywnie na import konopi z innych krajów. Wiele krajów posiada limit stężenia THC wyższy niż aktualnie w Polsce. Przez to, wiele suszu sprowadzanego z zagranicy musi zostać poddane chemicznej obróbce w celu zmniejszenia zawartości THC. Dzięki wprowadzonym zmianom, wachlarz dostępnego suszu z innych krajów również powiększy się – wpływając pozytywnie na różnorodność oraz dając możliwość większego wyboru zarówno firmom konopnym jak i zwykłym konsumentom.

Stężenie procentowe THC – Ułatwienia dla zwykłego konsumenta

Także dla zwykłego konsumenta, zmiana obowiązujących przepisów wiązać się będzie z pozytywami. Zwiększenie dozwolonego stężenia w żaden sposób nie wpłynie na psychoaktywność suszu CBD czy produktu konopnego. Kupujący nie musi martwić się o skutki psychoaktywne, które występują przy stosowaniu suszu z większą zawartością THC. Nawet po zwiększeniu dozwolonego stężenia THC do 0,3%, jego ilość jest dalej zbyt niska by wywołać żadne niepożądane skutki uboczne.

Zwiększenie stężenia będzie się natomiast przekładało na coraz większą dostępność oraz przede wszystkim różnorodność oferowanych produktów. Dostępne będzie więcej odmian, dzięki czemu w większym stopniu możliwe będzie dobranie odpowiedniego profilu zapachowego czy smakowego.

Podsumowanie

Wprowadzania zmiana w prawodawstwie konopnym jest oczywistym krokiem w dobrą stronę. Rynek konopny w Polsce z roku na rok coraz bardziej się powiększa, a na półki trafia coraz więcej ciekawych produktów konopnych. Ważnym elementem jest także normalizacja konopi w oczach szerszego grona odbiorców i całego społeczeństwa. Konopie przestają powoli być tematyką tabu, którą interesuje się tylko wąska część społeczeństwa. Trafiają one do szerszego grona odbiorców, i przenoszą się wyłącznie ze specjalistycznych sklepów konopnych, także do popularnych i używanych przez miliony Polaków “sieciówek”. 

Proponowane ustawy są jasnym znakiem nadchodzących w Polsce zmian dotyczących konopi. Podniesienie maksymalnego stężenia THC z 0,2% do 0,3% jest pierwszym krokiem, otwierającym furtkę dla wzrostu tego rynku. Jest także swojego rodzaju precedensem, na podwalinach którego na przestrzeni nadciągających lat powstać może wiele przepisów prawnych normalizujących i normujących zarówno medyczne jak i rekreacyjne prawodawstwo konopne.