Zakup waporyzatora to inwestycja nie tylko we własne zdrowie, ale również fundusze. Badania udowodniły, iż proces waporyzacji pozwala na uzyskanie w parze 50-80% kannabinoidów zawartych w porcji suszu, w zależności od wybranego modelu waporyzatora. Dla porównania, podczas tradycyjnego palenia suszu, blisko 30% kannabinoidów ulega pirolizie, a kolejne 40-50% ulatuje razem z dymem. Wniosek jest prosty ‒ podczas waporyzacji z suszu uwalnia się znacznie więcej związków aktywnych, co pozwala uzyskać lepszą efektywność i zaoszczędzić pieniądze. Można wobec tego w łatwy sposób policzyć, po jakim czasie inwestycja w waporyzator się zwróci.
Zakup waporyzatora to także inwestycja w zdrowie. Jest to szczególny priorytet dla regularnych użytkowników, którzy używają suszu lub olejków CBD w celach prozdrowotnych. Podczas tradycyjnego palenia, pod wpływem wysokiej temperatury dochodzi do wydzielenia z suszu wielu szkodliwych związków, takich jak benzen, toluen czy tlenek węgla. Działają one toksycznie i rakotwórczo, przyczyniając się do rozwoju wielu groźnych chorób. Co więcej, gorący dym uszkadza nabłonek dróg oddechowych, przez co są one bardziej narażone na wszelkiego rodzaju zakażenia. Podczas waporyzacji para wytwarzana jest w relatywnie niskich temperaturach, dzięki czemu nie narażamy organizmu na niebezpieczeństwo.
Inwestycja nie musi być duża
Inwestycja w waporyzator nie musi wiązać się z dużym kosztem finansowym. Waporyzacja staje się coraz popularniejsza, a na rynku pojawia się wiele modeli w najróżniejszych przedziałach cenowych. W okolicach trzystu złotych można kupić świetne urządzenie dla początkującego użytkownika. Ten przedział cenowy pozwoli zdecydować zdecydować pomiędzy waporyzatorem elektrycznym lub manualnym. Waporyzator elektryczny Fenix Mini jest bardzo dobrym i stosunkowo tanim waporyzatorem elektrycznym. DynaVap z serii “M” również jest świetnym pierwszym urządzeniem – w dodatku nie korzystającym z prądu.
Inwestycja w waporyzator – dostosuj odpowiedni sprzęt pasujący do twoich potrzeb.
Na rynku istnieje wiele waporyzatorów, znacznie różniących się od siebie zarówno przedziałem cenowym, jak i przeznaczeniem i rodzajem działania. Wyróżnić możemy kilka głównych podkategorii waporyzatorów, a waporyzator z każdej podkategorii sprawdzać się najlepiej będzie w swojej dziedzinie.
Inwestycja w waporyzator stacjonarny
Waporyzatory stacjonarne to spore urządzenia, często wymagające stałego podpięcia kablem do prądu. Przez ten fakt są to głównie waporyzatory przeznaczone do użytku domowego, i stałego postawienia w jednym miejscu. Główną charakterystyką tych waporyzatorów jest możliwość podłączenia sylikonowego wężyka wraz z ustnikiem do inhalacji, lub przeprowadzenia inhalacji poprzez napełnienie vaporem specjalnego balonu. Głównymi reprezentantami tej kategorii jest posiadające legendarny wręcz status Volcano od firmy Storz & Bickel, lub tańszy odpowiednik Arizer V-tower wyprodukowany przez firmę Arizer.
Inwestycja w waporyzator przenośny
Waporyzatory stacjonarne to zdecydowanie największa podkategoria tych urządzeń. Istnieje tu całe multum opcji zarówno w różnych przedziałach cenowych, jak i sposobie samego działania urządzenia. Waporyzatory te różnią się między sobą sposobem podgrzewania suszu, użyciem różnych materiałów konstrukcyjnych, żywotnością baterii etc. Główną zaletą waporyzatorów przenośych są ich niewielkie (w porównaniu do stacjonarnych) gabaryty oraz brak konieczności stałego podpięcia do prądu kablem. Dzięki temu, sprzęt ten idealnie nadaje się do zabrania poza dom, oraz stosowania go do codziennej inhalacji podczas wykonywania innych obowiązków i czynności. Nie sposób wytypować w tej kategorii zdecydowanego lidera. Dużą popularnością cieszy się waporyzator przenośny Mighty od Storz & Bickel, przez wielu zwolenników uważany za najlepszy mobilny waporyzator na rynku. Istnieje jednak tysiące różniących się od siebie produktów, więc każdy potencjalny użytkownik zdoła dobrać sprzęt w pełni odpowiadający postawionym mu wymaganiom.
Inwestycja w waporyzator manualny
Waporyzatory manualne to urządzenia nie wymagające prądu. Vapor do inhalacji uzyskujemy poprzez podgrzanie urządzenia zapalniczką typu jet-flame, nie poprzez uruchomienie instalacji elektrycznej w urządzeniu – tak jak w przypadku waporyzatorów stacjonarnych i przenośnych. Dla wielu osób jest to zdecydowany plus, ponieważ użytkownik nie musi martwić się o poziom baterii. Zmniejsza się też awaryjność samego urządzenia. Im mniejsza ilość elektrycznych elementów – tym mniejsze prawdopodobieństwo potencjalnej awarii sprzętu. Urządzenia te wymagają jednak pewnej wprawy oraz wyuczenia się odpowiedniej techniki ogrzewania suszu, aby nie doszło do zapłonu nabitego materiału. Głównymi faworytami tej kategorii jest firma DynaVap specjalizująca się w małych, przenośnych waporyzatorach z wyglądu przypominających metalowe lufki. Drugim faworytem jest firma Sticky Brick – specjalizująca się w drewnianych waporyzatorach przypominających złączone ze sobą w kostkę drewniane klocki.
Źródła:
1. Lanz C, Mattsson J, Soydaner U, Brenneisen R. Medicinal Cannabis: In Vitro Validation of Vaporizers for the Smoke-Free Inhalation of Cannabis. PLoS One. 2016;11(1):e0147286. Published 2016 Jan 19.
2. Pérez-Reyes, M.. “Marijuana smoking: factors that influence the bioavailability of tetrahydrocannabinol.” NIDA research monograph 99 (1990): 42-62